rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] W pustyni i w dżungli - wygraj książkę "Ostatnich gryzą psy".

LubimyCzytać
utworzył 19.01.2017 o 12:38

Pierwsza książka planowanego cyklu, która przybliża wspomnienia GROM-owca z dzieciństwa, kolejnych lat edukacji, aż po pobór i pierwsze kroki w jednostce wojskowej. Unikając fałszywej skromności, opowiada o fizycznym wysiłku aż do bólu i krwi, ale bez cienia wątpliwości w sens wyznaczonego zadania. Autor opisuje kolejne zajęcia, które podejmował jako cywil, a także nabywanie umiejętności, które pomogły mu przejść selekcję i kurs podstawowy GROM-u.

 
Próba, której poddawani są rekruci, by dołączyć do GROM-u to ciężki kawał chleba. Ochotnicy muszą wykazywać umiejętności przydatne w każdych warunkach – zarówno w dżungli, jak i pośród pustynnych piasków. Jednak, jak zaznacza autor, to zwykłe życie zaopatrzyło go w atrybuty, które zapewniły mu udział w szkoleniu do tej elitarnej jednostki wojskowej. Jak myślicie – która z Waszych umiejętności przydałaby się w ekstremalnych warunkach, z którymi mierzą się żołnierze?  


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.  



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Ostatnich gryzą psy - Jacek Skowroński
Ostatnich gryzą psy

Autor : Naval

OSTATNICH GRYZĄ PSY to pierwsza z cyklu książka NAVALA przedstawiająca jego wspomnienia o życiowym szczęściu w trudnych sytuacjach oraz o determinacji i ciężkiej pracy, dzięki której początkowe niepowodzenie przekuwa się w sukces. Autor, unikając fałszywej skromności, opowiada o fizycznym wysiłku aż do bólu i krwi, ale bez cienia wątpliwości w sens wyznaczonego zadania. W książce nie ma gotowej recepty na sukces, NAVAL często powtarza, że każdy dociera inaczej do celu, ale skoro on dał radę, to czemu innym ma się nie udać! Autor, zanim został operatorem GROM-u, był dekarzem, ślusarzem, spawaczem, kelnerem, a nawet drobnym przemytnikiem. Nabyte w cywilu umiejętności pozwoliły mu przejść selekcję i kurs podstawowy, a potem stać się zawodowym żołnierzem i służyć w GROM-ie. Pokazuje czytelnikowi swoją drogę i udowadnia, że aby przetrwać w warunkach bojowych w dżungli i na pustyni, musiał najpierw przetrwać... starsze siostry ;), szkołę zawodową, zasadniczą służbę wojskową w Lublińcu, pracę robotnika w fabryce, czy usunięcie z kursu w GROM-ie. Jak mówi: „To żadne bohaterstwo, to życie. I wcale nie musi być nudne, wystarczy mieć cel i do niego dobry plan”, i właśnie dlatego warto przeczytać tę książkę!

Regulamin
  • Konkurs trwa od 19 stycznia do 26 stycznia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Bellona.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [51]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
PonuryDziadyga 26.01.2017 08:56
Czytelnik

Żadna umiejętność nie przyda się człowiekowi w trudnym terenie, jeżeli nie będzie miał w sobie woli walki. I każdy człowiek, który znalazł się kiedyś w trudnej sytuacji, w ekstremalnych warunkach potwierdzi pewną prawidłowość: jeżeli poddałeś się psychicznie, to już przegrałeś. O tym mówią najlepsi traperzy, podróżnicy, żołnierze, sportowcy, surwiwalowcy.
Wydaje mi się, że...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
justyna 25.01.2017 21:16
Czytelniczka

Odwaga, determinacja, wytrwałość, ciężka praca i pokonywanie słabości. Taka jestem i to cenie najbardziej. Zawsze chciałam zostać żołnierzem i wciąż do tego dążę ale mam świadomość, że wiąże się z tym ból i poświęcenia. Myślę, że dzięki determinacji i sercu, które w to wkładam uda mi się i osiągnę sukces.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Sylwia 25.01.2017 19:11
Czytelniczka

To żaden wstyd przyznać, że nie nadaje się do tej roboty w całej okazałości . Człowiek musi umieć działać pod presją, a ja wręcz tego nienawidzę. Trzeba być silnym psychicznie - no dobra, ale co to znaczy? Czy sztuka zaciska zębów i umiejętności trzymania języka za nimi to pewnie też dobra karta przetargowa. Ja narzekam, znaczy nie za dużo, tak po naszemu, zwyczajnie na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Violetta 25.01.2017 00:11
Czytelniczka

Jestem urodzonym strategiem. Planowanie i opracowywanie kilku opcji dla danego zdarzenia to dla mnie bułka z masłem. Staram się przewidzieć wszystko i być przygotowaną na wszystko co los mi przyniesie. A on mnie nie szczędzi. Jestem zaprawiona w boju i byle wiaterek mnie nie złamie. Baa, nawet wichura nie przewrócić. Wszak przy dwójce małych energicznych dzieci nie ma mowy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Damian 24.01.2017 23:41
Czytelnik

Wytrzymałość. Szeroko pojęta wytrzymałość. Nie chodzi mi tylko o to, żeby umieć biegać przez cały dzień i wciąż mieć siły. Tak, to też jest wytrzymałość ale mi chodzi o coś więcej. Chodzi o nieugiętość i wolę walki do końca. Chodzi zarówno o wytrzymałość fizyczną jak i psychiczną.
Czytałem kiedyś książkę o komandosach. Przeczytałem tam pewien fragment, który zapamiętałem na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
MaxoR 24.01.2017 00:34
Czytelnik

Żołnierskie życie nie jest łatwe, szczególnie tych, którzy są w jednostkach specjalnych. Cechy codziennego życia będą tak samo ważne na wojnie, jak podstawowe szkolenie bojowe.
Jedną z moich cech, które mogły by być przydatne to zdolność do porozumień i rozwiązywania konfliktów. Jak wiadomo w każdej grupie bywa lepiej czy gorzej, na pewno również tak samo jest wśród...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Autorska_Morderczyni 23.01.2017 22:20
Czytelnik

Hm... według mnie, jedna z najważniejszych moich cech, która by się bardzo przydała to umiejętność działania pod presją. Adrenalina mnie nie paraliżuje, a jedynie daje kopa. Tak jak stres i strach. Bardzo lubię uczucie bania się, np. Gdy oglądam horrory. Adrenalina zamiast mnie zatrzymywać, daje mi możliwość patrzenia na wszystko z większej perspektywy. Myślę, za tą...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jedraz 23.01.2017 22:13
Czytelnik

Jednostka GROM. Niezwykła siła na międzynarodowej arenie militarnej. Coś o Tym wiem bo opierałem swoją pracę licencjacką o JW2305.
Sama choć możliwość treningu z nimi była by czymś wyjątkowym, zaś dostanie się w ich szeregi byłoby spełnieniem chłopięcych jak i teraźniejszych marzeń.
Co zatem uważam, że jest u mnie najmocniejszą stroną? Myślę, że niezwykła determinacja, by...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
KasiaKluadia 23.01.2017 18:26
Czytelniczka

W chwili zagrożenia i potrzeby oszukania przeciwnika na pewno przydałoby sie moje bezszelestne skradanie. Byłabym też świetną złodziejka i dzięki temu moja drużyna wiele by mogła zyskać rzeczy i kluczowych informacji z mojej misjii zwiadowczej. Wszyscy mi zawsze mówią, że skradam się po cichu i tylko staraszę wszystkich dookoła. Poza tym myślę, że sprawdzilabym się w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Goga 23.01.2017 09:01
Czytelniczka

Zapytałam mąża,jaką moją cechę uznałby za przydatną, w ekstremalnych warunkach. Po pierwszym wybuchu szczerego śmiechu, podszedł do szafy. Otworzył drzwi i z uśmiechem wskazał całą półkę wysokich szpilek w różnych kolorach. Następnie pokazał długi rząd sukienek i spódnic. Dopasowanych, z falbanami, ołówkowych, i wielki stos wszelkich innych modeli. Objął mnie czule, ujął...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej